I że ja niby mam szczęście, tak? Ha ha, śmieszne. Nienawidzę gościa. Serio. Jest znany z tego, no że jest znany. Odnoszę takie wrażenie, że świat staje się coraz bardziej niesprawiedliwy. Taka sama sytuacja jak z Kardashiankami, chociaż, on nie nakręcił seks taśmy. Przynajmniej tak mi się wydaję. Ale ogólnie rzecz biorąc, Cameronie White, zadufany w sobie gwiazdorku, pieprz się.
Wracając:
Czemu zamknięta? I do tego w sklepie?
Śmieszna sytuacja. Z powodu głupiej (kto by się spodziewał) awarii.
No bo powiedzcie mi, kto do cholery podpala ze swoimi głupimi kolegami papierową torbę na pieczywo wywołując tym alarm, zamknięcie wszystkich drzwi i deszcz spowodowany dymem unoszącym się w stronę sufitu?
Och, no tak. White.
***
Miłość.
Nienawiść.
Przyjaźń.
I...
Porwanie?
Pamiętajcie jedno:
Od przeszłości nie da się uciec.
~~~
Komentarze bardzo mile widziane, odpisuję na każdy z osobna:)
Miłego wieczoru i mam nadzieję, że do zobaczenia jutro z nowym rozdziałem ♥
~ Etoilune xx
Pamiętasz mnie jeszcze?? Powiem tylko tyle: zawsze byłam, jestem i będę z tobą. Śledzę kolejnego już bloga. Przepraszam że nie czytałam na wattpadzie, po prostu miałam mega dołek i oddalilam się nawet od innych blogów. Jeśli ty się do czegoś zobowiązujesz to ja też: będę systematycznie (wyjątek tylko w ekstremalnych przypadkach) czytać twojego nowego bloga. Natomiast zapraszam cię na prolog na blogu o The Janoskians oraz nowym blogu o isacu elliocie, także na prolog :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, na zawsze twoja fanka 💕
jeju bardzo, bardzo, bardzo Ci dziękuję💕
Usuńnic nie szkodzi, każdy ma jakieś dołki, a ja właśnie dzięki założeniu nowego bloga staram się oddalić taki jeden.
Pozdrawiam serdecznie, na pewno wpadnę jeszcze dziś;)
xx
Heeej!!! Wracasz ty wracam i ja! Nie wiem czy mnie pamiętasz ale no :3 Jeju mega się cieszę, że wróciłaś!!! Prolog zapowiada się na serio mega! Powodzenia w nowym blogu, czekam na nexta! Besos!
OdpowiedzUsuńAż takiej sklerozy to ja chyba nie mam, żeby Cię zapomnieć;)
UsuńMega się cieszę, że skomentowałaś prolog💕
Dziękuję bardzo xx